Jaka jest wasza ulubiona lektura, ta co ją dało się w ostateczności przeczytać?
piszcie

Szatan z siódmej klasy. Lektura zapewne stara, ale bardzo ciekawa i krótka. Wciągająca akcja, współczesny język,wątek miłosny. Książka cały czas trzyma w napięciu, i ciągle zdarzają się w niej jakieś nieprzewidziane zwroty akcji. Polecam.

_

Oczywiście nie wymieniam HP, ponieważ nasza "mądra" pani od Polskiego powiedziała że HP jest zbyt straszny dla czwartoklasistów >.<

to naprawdę fajną mieliście panią,straszny jak moja koleżanka teraz pójdzie do drugiej kl. podstawówki i ona ogląda filmy HP, no cóż..

Moja ulubiona lektura to "Ania z zielonego wzgórza"

A HP nie omawialiśmy, ponieważ większość klasy głosowała za M

to naprawdę fajną mieliście panią,straszny jak moja koleżanka teraz pójdzie do drugiej kl. podstawówki i ona ogląda filmy HP, no cóż..

Moja ulubiona lektura to "Ania z zielonego wzgórza"

Tak bardzo "fajną" -.- xD
My nawet Ani z Zielonego wzgórza nie mieliśmy - ale ta książka również mi się podobała